US Open: Nr 1 na świecie Iga Świątek ulega presji; odpada z turnieju po porażce z…
US Open: Liderka rankingu Iga Świątek odpada z turnieju po porażce z Jeļeną Ostapenko
Sensacja na US Open! Numer jeden światowego tenisa, Iga Świątek, przegrała w czwartej rundzie turnieju z Łotyszką Jeļeną Ostapenko, kończąc swoją drogę do obrony tytułu mistrzyni. Mecz zakończył się wynikiem 6:3, 3:6, 6:1 dla Ostapenko, która zagrała agresywny i bezkompromisowy tenis, nie dając Polce większych szans.
Świątek pod presją
Świątek, mimo udanego początku, wydawała się walczyć nie tylko z rywalką, ale także z presją ciążącą na niej jako numer jeden na świecie. Polka przyznała, że ostatnie tygodnie były dla niej trudne emocjonalnie, a presja związana z obroną tytułu i utrzymaniem pozycji liderki rankingu była ogromna.
„To nie był mój dzień. Ostapenko zagrała fenomenalnie, a ja nie byłam w stanie znaleźć odpowiedzi na jej agresywną grę” – powiedziała Świątek na konferencji prasowej po meczu.
Ostapenko niepokonana przeciwko Świątek
Zaskakującym faktem jest to, że Jeļena Ostapenko po raz czwarty pokonała Świątek. Łotyszka, była mistrzyni French Open, zawsze sprawiała Polce problemy swoją dynamiczną i agresywną grą, co po raz kolejny okazało się kluczowe w ich bezpośrednim starciu.
„Wiedziałam, że muszę grać na sto procent, aby pokonać Igę. Jest niesamowitą zawodniczką, ale dziś to był mój dzień” – powiedziała Ostapenko po zwycięstwie.
Konsekwencje dla rankingu
Ta porażka może mieć poważne konsekwencje dla pozycji Igi Świątek w światowym rankingu. Aryna Sabalenka, która awansowała do ćwierćfinałów, ma teraz szansę przejąć pierwsze miejsce, jeśli będzie kontynuować dobrą formę. To byłoby pierwsze od dłuższego czasu, kiedy Świątek straciłaby status liderki.
Co dalej dla Igi?
Mimo rozczarowania, Iga Świątek nadal pozostaje jedną z czołowych zawodniczek na świecie i będzie miała szansę powrócić na szczyt w kolejnych turniejach. Po US Open z pewnością będzie miała czas na odpoczynek i przeanalizowanie swoich występów, aby wrócić jeszcze silniejsza.
Niewątpliwie, presja, która towarzyszy byciu numerem jeden, jest ogromna, ale Świątek pokazała już w przeszłości, że potrafi radzić sobie z trudnymi sytuacjami. Teraz czeka ją chwila przerwy, aby zregenerować siły przed końcowymi turniejami sezonu.
Mimo porażki, Polka nadal pozostaje jedną z najjaśniejszych gwiazd światowego tenisa.