“Szokujące wyznanie Sabalenki: ‘Miałam dość przegrywania ze Świątek!'”
Szokujące wyznanie Sabalenki: “Miałam dość przegrywania ze Świątek!”
Aryna Sabalenka, obecna liderka światowego rankingu WTA, ostatnio podzieliła się szczerym wyznaniem na temat swojej rywalizacji z Igą Świątek, która w ostatnich latach zdominowała światowy tenis. W wywiadzie dla jednego z renomowanych magazynów tenisowych Sabalenka opowiedziała o frustracjach, które narastały w niej po kolejnych porażkach z polską tenisistką.
„Miałam dość przegrywania ze Świątek. Czułam, że nie jestem w stanie jej pokonać, bez względu na to, jak dobrze grałam. Było to dla mnie naprawdę frustrujące” – powiedziała Sabalenka.
Trudna rywalizacja
Rywalizacja między Świątek a Sabalenką od dawna budziła emocje fanów. Obie tenisistki regularnie spotykały się na największych turniejach, a ich mecze zawsze były pełne napięcia i zaciętej walki. Przez długi czas to jednak Świątek wychodziła zwycięsko z tych pojedynków, co stało się dla Sabalenki prawdziwym wyzwaniem psychologicznym.
„Iga to niesamowita zawodniczka, jej spokój na korcie i precyzja są imponujące. Mimo że trenowałam ciężej niż kiedykolwiek, wydawało się, że nie mogę znaleźć sposobu, aby ją pokonać. To doprowadzało mnie do granic wytrzymałości” – dodała Sabalenka.
Przełomowy moment?
Wyznanie Sabalenki może świadczyć o przełomowym momencie w jej karierze. Ostatnie turnieje pokazują, że Białorusinka nie zamierza się poddawać. W końcu, po wielu próbach, udało jej się przerwać passę porażek z Igą Świątek i zająć pierwsze miejsce w światowym rankingu, co dla wielu było sygnałem, że jest gotowa na nowe wyzwania.
„Porażki uczą, jak wygrywać. Wiele się nauczyłam z tych spotkań z Igą, a każda z tych porażek sprawiła, że jestem teraz silniejsza. Wiem, że jeszcze wiele razy się spotkamy na korcie, ale teraz czuję, że mam odpowiednie narzędzia, aby z nią wygrać” – zakończyła Sabalenka.
Co dalej dla Sabalenki?
Ten szczery moment autorefleksji pokazuje, że Sabalenka jest świadoma swoich wyzwań, ale także swojego postępu. Nadchodzące turnieje z pewnością dostarczą kolejnych emocji dla kibiców na całym świecie. Rywalizacja między Świątek a Sabalenką wciąż jest jedną z najgorętszych w kobiecym tenisie, a kolejne spotkania tych dwóch gigantów z pewnością będą niezapomniane.
Dla fanów tenisa, słowa Sabalenki to potwierdzenie, jak wielką wagę przywiązuje do tej rywalizacji. Wygląda na to, że Aryna jest gotowa, by raz na zawsze przełamać dominację Igi Świątek i na stałe zapisać swoje imię w historii kobiecego tenisa.