John McEnroe wskazał zdumiewający problem w grze Igi Świątek na szybszych nawierzchniach.

John McEnroe wskazał zdumiewający problem w grze Igi Świątek na szybszych nawierzchniach.

John McEnroe zauważył istotny problem w grze Igi Świątek na szybszych nawierzchniach

John McEnroe wskazał, że Iga Świątek momentami sprawia wrażenie, jakby “wcale nie chciała grać w obronie”, sugerując, że Polka powinna skupić się na poprawie swojej defensywy. Według amerykańskiej legendy tenisa, lepsza obrona dodałaby nowy wymiar do jej gry i pozwoliła jej na lepsze dostosowanie się oraz unikanie przymuszania, gdy jej ofensywa nie funkcjonuje dobrze.

Po raz drugi z rzędu, nr 1 na świecie doznała zaskakującej porażki na US Open, tym razem w meczu, który odbiegał od jej standardów. Po dobrym początku i przejściu przez pierwsze cztery mecze bez straty seta, pięciokrotna mistrzyni wielkoszlemowa popełniła oszałamiające 41 niewymuszonych błędów w ćwierćfinale, co kosztowało ją przegraną, gdy Jessica Pegula w pełni wykorzystała słabszy dzień Polki w ofensywie, wygrywając 6-2, 6-4.

Wiosną Świątek zdobyła trzeci z rzędu tytuł na Roland Garros, co czyni ją czterokrotną mistrzynią tego turnieju. Jednak poza kortami ziemnymi Roland Garros, 23-letnia zawodniczka zmagała się na twardych nawierzchniach w wielkich szlemach – w tym roku również doświadczyła zaskakujących porażek w trzeciej rundzie Australian Open i Wimbledonu.

Pomimo tego, że nr 1 na świecie jest absolutnie dominującą siłą na ceglanej nawierzchni, pozostaje podatna na porażki na szybszych nawierzchniach, a co gorsza, zaczyna mieć trudności z przeprowadzaniem silnych występów w turniejach wielkoszlemowych, które nie są rozgrywane na ziemi.

Po obejrzeniu występu Świątek na tegorocznym US Open, McEnroe ma pomysł na przyczynę tego stanu rzeczy.

„Jednym z problemów jest to, że ona wcale nie chce grać w obronie. Czasami powinna się cofnąć, gdy ofensywa nie działa tak dobrze, jak może na ceglanej nawierzchni. Nadal próbuje atakować, co jest dość zaskakujące, jak na kogoś, kto preferuje wolniejszą nawierzchnię. Byłem trochę zaskoczony, że nie jest w stanie lub nie chce dostosować się do szybszych nawierzchni,” powiedział były siedmiokrotny mistrz wielkoszlemowy podczas wydarzenia Eurosportu.

„Nie wiem, czy miała spadek pewności siebie, ale jeśli zobaczyłbyś kogoś takiego jak Iga broniącą się tak dobrze, jak atakuje, byłoby to trudne do pokonania dla przeciwników. Trochę mnie zaskoczyło, że nie dokonała tej korekty, ale jest młoda. Mam nadzieję, że uda jej się dokonać tej zmiany i poprawić trochę grę przy siatce.”

McEnroe daje Świątek trochę forów

Po przedstawieniu swojego zdania na temat problemów Świątek na nawierzchniach twardych, amerykański były nr 1 również zaznaczył, że udział w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu i gra na kortach ziemnych kilka tygodni wcześniej mogły mieć wpływ na wczesne odpadnięcie mistrzyni US Open z tegorocznej edycji turnieju.

„Widać, że wszyscy zawodnicy, którzy byli na Igrzyskach Olimpijskich, zmagają się fizycznie i mentalnie. Przejście z nawierzchni ziemnej na trawiastą, potem z powrotem na ceglaną nawierzchnię na Igrzyska, a następnie od razu na twarde korty, to nie jest łatwe,” wyjaśnił McEnroe.

„Spójrz na wszystkich zawodników, którzy zdobyli medale na Igrzyskach Olimpijskich i którzy wczesnie odpadli na US Open, zwłaszcza w męskim turnieju. Zobacz, że Jessica Pegula, która nie brała udziału w igrzyskach, miała świetną formę na twardych kortach, ale dla Igi było to trudne. Nie znam jej na tyle, by wiedzieć, co powinna zrobić. Wiemy, że jest świetną zawodniczką, ale mówiła o problemach z kalendarzem.”

Świątek skrytykowała swoją grę

Po meczu, w którym miała zaledwie 12 zwycięstw i ponad 40 niewymuszonych błędów, najwyżej rozstawiona Polka przyznała, że popełniła „za dużo” błędów, ale również doceniła występ Peguli.

„Nigdy nie jest łatwo grać przeciwko Jess. Ma trudną piłkę, ponieważ jest dość niska i płaska. Po prostu popełniłam za dużo błędów,” powiedziała 23-letnia zawodniczka po przegranej.

Świątek zaznaczyła również, że nie była zadowolona ze swojej serwisowej gry – nie miała żadnego asa i wygrała tylko 56 procent punktów przy pierwszym serwisie i 47 procent przy drugim.

„Nie do końca rozumiałam, dlaczego mój serwis nie działał,” przyznała.

Podczas konferencji prasowej nr 1 na świecie została również zapytana, czy rozważa przerwę, ponieważ wcześniej narzekała na zbyt wymagający harmonogram.

„Nie chcę robić przerwy. Jest ciężko. Mogłoby być trochę łatwiej, ale trzymam się harmonogramu. Mówię tylko o obowiązkowych turniejach, a są zasady dotyczące obowiązkowych turniejów. Ale jestem gotowa grać aż do listopada, chyba że doznam kontuzji,” odpowiedziała.

Świątek może powrócić do gry jeszcze w tym miesiącu, gdy nadejdzie czas turnieju WTA 1000 w Pekinie.