Aryna Sabalenka na dobrej drodze, aby wyprzedzić Igę Świątek w wyścigu do Rijadu, kontynuując serię bez porażki.

Aryna Sabalenka na dobrej drodze, aby wyprzedzić Igę Świątek w wyścigu do Rijadu, kontynuując serię bez porażki

Aryna Sabalenka, liderka światowego rankingu WTA, jest na najlepszej drodze, aby wyprzedzić Igę Świątek w prestiżowym “Race to Riyadh”, czyli klasyfikacji najlepszych zawodniczek sezonu, które rywalizują o udział w kończącym sezon turnieju WTA Finals. Białorusinka imponuje formą i jest niepokonana w ostatnich tygodniach, co czyni ją jedną z głównych faworytek do triumfu w nadchodzących turniejach kończących sezon.

Ostra rywalizacja o pozycję numer jeden

Przez większość sezonu 2024 Świątek dominowała w kobiecym tenisie, jednak Sabalenka sukcesywnie zbliżała się do Polki, zdobywając kolejne cenne punkty w turniejach rangi WTA 1000 i Wielkich Szlemach. Na początku sezonu, mimo solidnych wyników Sabalenki, to Świątek cieszyła się statusem niekwestionowanej liderki. Jednak białoruska zawodniczka sukcesywnie poprawiała swoją grę, zwłaszcza na twardych kortach, gdzie odnosiła największe sukcesy.

Sabalenka kontynuuje swoją serię bez porażki, która zaczęła się w sierpniu, kiedy to triumfowała w turniejach w Montrealu i Cincinnati, a także dotarła do finału US Open. Jej agresywny styl gry, oparty na potężnym serwisie i mocnych uderzeniach z głębi kortu, sprawia, że jest bardzo trudną przeciwniczką do pokonania. Na każdym etapie sezonu Sabalenka udowadnia, że ma umiejętności i mentalność niezbędne do utrzymania najwyższej formy.

Wpływ na Race to Riyadh

W klasyfikacji “Race to Riyadh”, która obejmuje wyniki tylko z tego sezonu, Sabalenka zbliżyła się do Świątek, a obecnie ma realne szanse na wyprzedzenie Polki i zakończenie sezonu jako numer jeden. Sabalenka zdaje sobie sprawę, że każde zwycięstwo przybliża ją do tego celu, a jej nieprzerwana seria wygranych spotkań tylko umacnia jej pozycję.

Zbliżający się WTA Finals w Rijadzie to nie tylko prestiżowy turniej, ale także ogromna szansa na ostateczne rozstrzygnięcie, która z zawodniczek zakończy sezon na szczycie. Świątek, mimo że była liderką przez większość roku, będzie musiała stawić czoła niezwykle groźnej Sabalence, która wydaje się być w najlepszej formie swojego życia.

Czy Sabalenka zakończy sezon jako numer jeden?

Sabalenka ma teraz wszystko w swoich rękach. Jeśli utrzyma swoją niesamowitą formę i zdoła utrzymać serię zwycięstw do końca sezonu, to jest bardzo prawdopodobne, że wyprzedzi Świątek w klasyfikacji końcowej i zakończy rok na fotelu liderki. To byłby historyczny moment dla białoruskiej tenisistki, która od dawna dążyła do osiągnięcia szczytu.

Z drugiej strony, Iga Świątek jest zawodniczką, która wielokrotnie pokazywała, że potrafi podnieść się w najważniejszych momentach. Z pewnością Polka nie podda się bez walki i możemy spodziewać się zaciętej rywalizacji do samego końca sezonu.

Wszystko wskazuje na to, że nadchodzące tygodnie będą pełne emocji, a wyścig do Rijadu będzie jednym z najbardziej fascynujących pojedynków w historii kobiecego tenisa.